Cześć Wszystkim!

Z tej strony Oskar Skowronek (@halidar).

Po niedawnej rozmowie z Katarzyną (@pani.polaroid) o wystawie Polaroid zorganizowanej przez Image Nation w Paryżu wrócił nam pewien temat, który przewijał się w dyskusjach tu i tam już od dłuższego czasu, mianowicie: wystawa twórców polskiej sceny fotografii natychmiastowej i pomysłu na wystawę z prawdziwego zdarzenia w naszym kraju

Postanowiłem więc zebrać swoje przemyślenia w jednym miejscu i zadać Wam kilka pytań, żeby zrozumieć, kto z Was byłby zainteresowany udziałem w takim projekcie.

Chciałbym również zrozumieć, czego oczekiwalibyście od takiej wystawy. Ja sam mam już pewną wizję takiej ekspozycji, i za chwilę podzielę się nią bardziej szczegółowo, ale przede wszystkim, zależy mi na poznaniu Waszego punktu widzenia.

Oczywiście, ta wystawa najpewniej i tak się odbędzie, nawet jeśli finalnie zorganizuję ją sam. Jednak znacznie ciekawiej i na pewno z pożytkiem dla wszystkich było by podejść do tego tematu wspólnie. Dlatego zależy mi na tym, aby zrozumieć, jak Wy — inni twórcy polaroidowi — zapatrujecie się na taką współpracę i czy widzicie w niej wartość.

Może zacznę od tego, co sam chciałbym przygotować na tą wystawę — ten pomysł chodzi mi po głowie już od dawna, ale z uwagi na ciągłe podróże i inne projekty nigdy nie znalazłem czasu, żeby się za niego porządnie zabrać.

Moja koncepcja jest prosta: chcę stworzyć dużą, efektowną ścianę o wymiarach co najmniej 12 × 4 metry (a jeśli przestrzeń pozwoli — nawet większą), wyłożoną 2500–3000 polaroidów z moich podróży. Zdjęcia z ponad 60 krajów, jedna wielka, mozaika — solidna foto-ścianka, która sama w sobie stanowi pełnoprawną instalację i w sumie można by było zamknąć temat :D 

Równocześnie chciałbym, żeby reszta przestrzeni była w pełni otwarta dla Was — zależy mi, aby każdy twórca mógł zaprezentować swoje prace w takiej formie i aranżacji, jaka najbardziej oddaje jego styl i charakter fotografii. Dlatego potrzebuję zrozumieć, jakiej przestrzeni potrzebowalibyście, ile prac chcielibyście pokazać i jak wyobrażacie sobie swoją część ekspozycji.

Sugerowałbym użycie oryginalnych fotografii, bo naturalnie budują klimat fotografii natychmiastowej — ale oczywiście jestem absolutnie otwarty na wszystkie propozycje. Jeśli ktoś chciałby zorganizować mini-wystawę techniczną, pokazać proces chemiczny, eksperymenty, wnętrze aparatów czy nietypowe formaty — tym lepiej. Im bardziej różnorodnie, tym ciekawiej dla całego projektu.

Poza samą wystawą chciałbym zorganizować również panel dyskusyjny i warsztaty. Jeśli ktoś z Was chciałby zaangażować się w tę część projektu — poprowadzić zajęcia, podzielić się doświadczeniem lub zaproponować własną formę — koniecznie dajcie znać.

Ze swojej strony jestem gotów przejąć organizację całego wydarzenia. Zapewne będę w stanie zapewnić jakieś wsparcie medialne, część sponsorów oraz koordynację całości. Jeżeli jednak ktoś z Was ma kontakty, partnerów, miejsca lub inne zasoby, które mogłyby pomóc — będzie to ogromnie cenne. Oczywiście zachęcam was też do głębszego zaangażowania się w projekt. 

Organizacja tak dużego eventu będzie też wiązać się z jakimiś kosztami. Plan jest taki, żebym wziął na siebie większość z nich, a resztę postaram się przenieść na partnerów i sponsorów, aby twórcy nie musieli nic dopłacać lub żeby koszty były minimalne. Ale na ten temat będziemy wiedzieć więcej w momencie kiedy znajdziemy odpowiednią lokalizację. 

Mam też ogromną prośbę — przekażcie tę informację dalej innym twórcom, którzy Waszym zdaniem pasują do tego projektu. Nie jestem mocno zainwestowany w polską scenę instant, więc na razie udostępniłem ten post osobom, które przyszły mi do głowy w pierwszej kolejności.

Projekt jest skierowany głównie do polskich twórców, choć oczywiście możemy rozważyć udział fotografów z zagranicy. Sama wystawa odbędzie się jednak na pewno w Polsce.

Choć najczęściej wspominam o Polaroidzie, Instaxy i wszystkie inne formy fotografii natychmiastowej są jak najbardziej mile widziane.

Jeśli chodzi o lokalizację, idealnie byłoby znaleźć miejsce w Polsce centralnej lub południowej — Warszawa albo Kraków wydają się najbardziej naturalnym wyborem. Mam też bardzo fajną przestrzeń w Gdańsku, choć z różnych powodów może nie być to najlepsza opcja na główne wydarzenie. Oczywiście jestem otwarty na propozycje

Dajcie proszę znać, co o tym myślicie, czy widzicie siebie w takim projekcie i czy chcielibyście dołączyć do wspólnej wystawy fotografii natychmiastowej w Polsce.

Możecie kontaktować się ze mną przez Instagram (@halidar) lub LinkedIn (@halidar), mailowo pod adresem: hadravone@gmail.com lub korzystając z poniższego formularza: